Nasza gazeta powstała w trudach i mękach,
ale powstała. Przez wiele tygodni, sztab ludzi
w pocie czoła, pracował nad tym, aby
ostateczny kształt „Mixera ” był jak najlepszy.
Jesteśmy wszyscy z tego powodu bardzo
dumni i zadowoleni. „Mixer” jest dowodem
na to, że wszystko jest możliwe, jeśli tylko
tego chcemy i wierzymy w to co robimy.
Zachęcamy Was do podejmowania
wszelkich działań twórczych, gdyż one dają
satysfakcje i udowadniają, że można zrobić
wszystko, jeśli się chce.
Osobiście w tym miejscu, chciałbym
podziękować wszystkim, którzy pomogli mi w pracach nad „Mixerem”, szczególnie dziękuje
Magdzie Marzec i Piotrkowi Krakowiakowi, gdyż bez ich zapału do pracy, nic byśmy nie
zrobili. Osobne podziękowania kieruje do Pana Profesora Stanisława Kiliana, Pana Wojtka
Majchrowskiego i Agencji Reklamowej „Tęcza”.
Nie zamykamy naszych stron przed innymi, wręcz przeciwnie zapraszamy do współpracy.
Życząc przyjemnej lektury, zapewniam Was, że każdy numer „Mixera” będzie dla Was
przewodnikiem po krętych droga życia codziennego.