Przeglądaj wg Słowo kluczowe "nadużycia urzędników w Królestwie Polskim"
Teraz wyświetlane 1 - 2 z 2
Wyników na stronę
Opcje sortowania
Pozycja Studia z Dziejów Państwa i Prawa Polskiego T. XVIII(Krakowska Akademia im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego; Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie; Uniwersytet Warszawski; Uniwersytet Gdański, 2015) Goźdź-Roszkowski, Krzysztof; Kitowski, Piotr; Głuszak, Marcin; Bieda, Justyna; Machut-Kowalczyk, Joanna; Wiśniewska-Jóźwiak, Dorota; Kruszewski, Tomasz; Rodak, Mateusz; Żukowski, Przemysław Marcin; Świątkowski, Andrzej Marian; Marciniak-Sikora, Anna; Matuszewski, Jacek; Uruszczak, Wacław; Szpoper, Dariusz; Sowa, Jan; Malec, JerzyPozycja Wymogi ustawowe i postulaty wobec kwalifikacji sędziów pokoju w świetle doniesień praktyki, wyrażanych opinii i dyskusji toczącej się na łamach czasopism w XIX w.(Oficyna Wydawnicza AFM, 2015) Machut-Kowalczyk, JoannaUrząd sędziego pokoju został wprowadzony do naszego systemu sądowego wraz z prawodawstwem francuskim. Nie obowiązywał wymóg wykształcenia prawniczego dla kandydatów. Uwagę zwracano na wiek, doświadczenie, autorytet i zaufanie społeczne, czy też posiadanie majątku. Pierwsi sędziowie pokoju zdają się spełniać te kryteria. Były to osoby majętne, w odpowiednim wieku, mające doświadczenie urzędnicze, a czasem nawet sądowe. W okresie Królestwa Polskiego drastycznie ubywało osób gotowych pełniących te funkcje. Liczba ta wzrasta dopiero pod koniec XIX w. Wówczas na te stanowiska władze powoływały głównie osoby narodowości rosyjskiej. Byli to ludzie bardzo często nieposiadający odpowiedniego wykształcenia, doświadczenia w piastowaniu funkcji w wymiarze sprawiedliwości, nieznający stosunków społecznych panujących w miejscu swojego urzędowania. Taki stan rzeczy powoduje spadek zaufania do wymiaru sprawiedliwości tym bardziej, że praktyka zna przykłady niekompetencji, ignorowania obowiązków przez sędziów pokoju. Co więcej zamiast opinii o ich sprawiedliwych, mądrych działaniach, poczytać można o graniu w karty, uczestniczeniu w polowaniach, itd. W XIX w. na łamach czasopism prawniczych pojawiają się postulaty dotyczące wykształcenia, sposobu wyboru i nadzoru nad sędziami pokoju. Autorzy często przytaczają dane statystyczne dotyczące wykształcenia osób pełniących te funkcje.